sobota, 23 listopada 2013

Pierwszy raz.

Po kilku latach oglądania odważyłam się zrobić sama. A wszystko dzięki Karinie, która na cudnych spotkaniach zainicjowanych przez Olintę pokazała mam jak.
Moja pierwsza papierowa wiklina. Na razie świąteczne wianki, ale jak nazwijam tych rurek to będzie coś większego.




Issa
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...